POLSKA
w moim obiektywie

Wstęp
Turystyka piesza
Turystyka górska
Krajoznawstwo
Przyroda w obiektywie
  • Nowości
  • Drzewa
  • Drzewa - kształty
  • Drzewa - stopy
  • Drzewa - umieranie
  • Drzewa - wzory, faktury
  • Kwiaty drzew i krzewów
  • Leśne bukiety
  • Kwiaty wodne
  • Łąka - wiosna 1
  • Łąka - wiosna 2
  • Szachownice
  • Storczyki
  • Łąka - lato 1
  • Łąka - lato 2
  • Kwiaty polne
  • Łąka - jesień
  • Łąka górska 1
  • Łąka górska 2
  • Mchy
  • Grzyby kapeluszowe.
  • Grzyby inne.
  • Motyle
  • Pająki
  • Żaby i ślimaki
  • Ptaki
  • Wzory i abstrakcje
  • Świt
  • Zima
    Publikacje, wystawy.
    Linki
  • Przyroda w obiektywie

    Duża część moich fotograficznych zbiorów to zdjęcia przyrodnicze.
       Poznawanie przyrody fascynowało mnie od dawna. Każdy, kto wędruje bezdrożami przez góry, łąki, miedzą pośród uprawnych pól czy przemierza siedząc w czymś pływającym jeziora i rzeki, przy okazji obserwuje przyrodę. To przynosi spokój, relaks, oderwanie od codzienności. Zza trzcin ukaże się rodzinka łabędzi z małymi, szarymi kulkami, przed dziobem przepłynie stadko perkozów dwuczubych, w leśnej głuszy ponad głową dają koncert mali śpiewacy, a wtóruje im na swym werblu dzięcioł, daleko na tatrzańskiej grani pokaże się kozica, a świstak daje znac o sobie w swój charakterystyczny sposób, motyle z gracją unoszą się nad kwiecistą łaką, a po ciemnej burzy ukazuje się piekna tęcza i człowiek patrząc na to wszystko zapomina o tym, że ma mokrą koszulę. A wszystko to jest ulotne, bo twarde dyski w naszych głowach nie zapamiętują zbyt wiele i żal potem tego, co było, a już nie będzie. Dlatego też, wiele osób sięga po aparat fotograficzny by to utrwalić. Ja też tak zrobiłam.
       Początkowo dysponowałam jedynie kompaktem Canona z obiektywem szerokokątnym, mogłam więc fotografować pejzaże i duże obiekty. A w przyrodzie największymi roślinami są drzewa.
    Na śnieżce Wędrując lasami wypatrywałam ciekawych gatunków, kształtów, faktur, zniekształceń, jednym słowem wszystko to, co mogło stać się ciekawym obrazkiem. I tak powstał dość pokaźny zbiór drzew i ich detali, z którego swego czasu złożyłam nawet wystawę pt. Drzewo. Szpony Oglądając inne wystawy fotografii przyrodniczej dowiedziałam się o istnieniu Polskiego Związku Fotografików Przyrodniczych, do którego przyjęto mnie w 2002r, oraz o internetowej grupie dyskusyjnej Foto-Przyroda-PL , do której należę już czwarty rok.
       Stało się jasne, że mój bardzo amatorski sprzęt to zbyt mało, by pokazywać przyrodę. Z czasem był to aparat Canon EOS 300 i kilka obiektywów, a teraz EOS 450D , bo nastała era fotografii cyfrowej. Do tego potrzebny statyw, filtry, soczewki, worek z grochem i specjalny plecak, w którym to wszystko można nosić po łąkach, polach i lasach.
       Mimo to, iż zawsze twierdzę, że robię zdjęcia, dlatego że jeżdżę i chodzę po Polsce, a nie odwrotnie, to przyjaciele z grupy Foto-Przyroda-PL dokonali tego, że ciągnę się wraz z nimi na drugi koniec kraju, by przez trzy dni wspólnie fotografować, ogladać slajdy i rozmawiać o zdjęciach i przyrodzie. Potrafię również wstać przed świtem, by fotografować krople rosy na drżących pajęczynach w blasku porannego słońca.
    Wszystkie zdjęcia chronione są prawem autorskim. Kopiowanie i publikowanie bez zgody autorki jest zabronione. Ewa Polańska